Najbliższe lata w polskim górnictwie?

węgielEksploatacja węgla kamiennego w Polsce jest zagrożona szacuje się, że do 2030 roku jego udział w energetyce naszego kraju może spaść z obecnych 85 do 30 procent. Może to się przyczynić do powstania luki węglowej. Udział węgla w produkcji energii elektrycznej wynosi 87 procent z czego węgiel kamienny stanowi 50 procent. Bułgaria pozyskuje 40 procent energii elektrycznej pochodzącej z węgla kamiennego, Niemcy 45%, Dania 34%, Francja 3%, Czechy ponad 50%.

Unia Europejska zapowiedziała ograniczanie udziału węgla w produkcji energii elektrycznej na rzecz rozwijania odnawialnych źródeł energii. Są to regulacje niekorzystne dla polskiego górnictwa. Zdaniem specjalistów Polsce potrzebne jest wsparcie z pomocy publicznej dla przemysłu wydobywczego i produkcji energii elektrycznej. Bez tego rodzaju wsparcia większość kopalni funkcjonujących w Polsce będzie nierentowna.

Zasoby węgla kamiennego ulegają nieustannemu kurczeniu przede wszystkim te nadające się do zagospodarowania pod względem ekonomicznym. Stan zasobów bilansowych polskich kopalni zmalał o 45 %, a wielkość zasobów przemysłowych spadła o 75 procent. Liczba czynnych kopalń zmniejszyła się z 70 do 31. Jak informuje Główny Instytut Górnictwa węgla wystarczy na 20 do 30 lat. Kraje zachodnie wygaszają kopalnie węgla kamiennego Wielka Brytania zamknęła ostatnią działającą tam kopalnię w 2015 roku, a Niemcy zakładają zamknąć wszystkie kopalnie do 2018 roku.

Zdaniem ekspertów do roku 2040 w Polsce może pozostać około dziesięciu z działających obecnie kopalni węgla kamiennego, ale pod warunkiem ich zmodernizowania i lepszej efektywności. Możliwości poprawy upatruje się w budowaniu nowych kopalń. Do tego potrzebne jest wsparcie dla inwestorów, którzy chcą podjąć się budowania nowoczesnych kopalń tanich w eksploatacji.

W podobnej sytuacji jest także górnictwo węgla brunatnego szacuje się, że złoża węgla brunatnego mogą ulec wyczerpaniu w ciągu 2o lat. Dalsze wydobywanie tego surowca byłoby możliwe pod warunkiem uruchomienia nowych złóż. Nie jest to jednak możliwe ze względu na liczne protesty ekologów lokalnych władz oraz społeczności. Może to spowodować, że w latach 30 produkcja węgla brunatnego odnotuje pięciokrotny spadek.

4 komentarze

  • Najbliższe lata w polskim górnictwie rysują się tak, że kopalnie zaczną wygasać. W mojej miejscowości jest zakaz palenia węglem, wiem że większości planów zagospodarowania przestrzennego narzucony jest piec na paliwo ekologiczne. Skoro nikt nie może palić węglem, to logiczne ze za kilka lat nie bedzie na niego zapotrzebowania

  • Przecież to oczywiste, że za jakiś czas nikt nie będzie potrzebował węgla. Epoka maszyn parowych się skończyła, teraz przykłada się uwagę do produkowania czystej energii. Myślę, że i dni ropy są już policzone.

  • Wątpię, jednak duży przemysł nie poradzi sobie bez tak taniego paliwa energetycznego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *