Inwestycja w sztukę dla mniej zasobnych portfeli
Ostatnio wprowadzone zmiany na rynku inwestycyjnym umożliwiają zakup dzieł sztuki również osobom dysponującym skromniejszymi funduszami. Do tej pory tego rodzaju inwestycje przyciągały bardziej zamożnych inwestorów. Obecnie istnieje możliwość zakupu dzieła sztuki na przykład obrazu w systemie ratalnym lub leasing. Można też będąc posiadaczem kilkunastu tysięcy złotych stać się posiadaczem obrazu naszego rodzimego artysty, dobrze rokującego.
Warto zapoznać się z oceną polskiego rynku sztuki wydaną przez największy dom aukcyjny Sotheby’s zdaniem tamtejszych ekspertów Polski rynek sztuki jest aż o 16 razy mniej szacowany w porównaniu do średniej europejskiej. Najprościej mówiąc dzieło namalowane przez polskiego artystę będzie 16 razy tańsze od dzieła namalowanego przez innego artystę, który tworzył w zbliżonych latach.
Zdaniem znawców rynku dokonane obecnie zmiany mogą znacząco pobudzić polski rynek sztuki. Z obserwacji tego jak funkcjonuje na przykład rynek motoryzacyjny lub nieruchomości zastosowanie tu systemu spłat ratalnych i leasingu wpływa na ciągły rozwój tych rynków. Na obecnych warunkach zakup dzieła sztuki na firmę wprowadza oszczędności poprzez zamortyzowanie jego wartości na okres pięciu lat.
Polski rynek sztuki ma przed sobą perspektywę rozwoju, zauważalne jest rosnące zainteresowanie inwestorów. Warto wspomnieć o istniejących funduszach sztuki, które zadaniem ekspertów są bardzo bezpieczne. O stabilności i bezpieczeństwie w funduszach sztuki może świadczyć fakt o osiąganiu dwu cyfrowej stopy zwrotu.
Inwestowanie w sztukę nie było do tej pory osiągalne dla przeciętnego Kowalskiego, wprowadzone nowe rozwiązania zakupu dzieła sztuki mają to zmienić. Poza tym wzrasta świadomość polskich inwestorów, że nie koniecznie trzeba inwestować w złoto czy nieruchomości. Zakup dzieł sztuki to inwestycja długofalowa trzeba jednak mieć na względzie, że z upływem lat tylko na tym zyskujemy.